niedziela, 19 lipca 2015

Praktyczne rady

 

 

Babcine sposoby na tanie sprzątanie

Przed świętami każda pani domu ma w planach wysprzątanie mieszkania. W sklepach mamy mnóstwo produktów, które mogą nam w tym pomóc, ale trzeba za nie też słono zapłacić. Tymczasem wystarczy skorzystać z babcinych sposobów, by tanim kosztem uzyskać doskonałe efekty.
Brudny dywan czy osad z kamienia na kranie wcale nie muszą być czyszczone drogimi chemicznymi środkami. Zamiast biec do sklepu i kupować co rusz nowe produkty, wystarczy zajrzeć do kuchni. Naszymi sprzymierzeńcami w świątecznych porządkach są przede wszystkim ocet, soda oczyszczona i cytryna. Dzięki ich właściwościom skutecznie można usunąć osady w łazience i porządnie umyć okna – bez smug.
Mąka kukurydziana z kolei pomaga usunąć plamy z dywanów, a soda z solą i wodą działają jak mleczko do czyszczenia. Cały dom można wysprzątać już za kilkanaście złotych.
Używając chemicznych środków czystości, przepłacamy i w dodatku możemy zniszczyć sobie skórę rąk i nabawić się alergii. A naturalne produkty nie szkodzą naszemu zdrowiu i są tak samo skuteczne, jak te ze sklepowej półki. Warto czasem wypróbować tradycyjne metody.
http://kobieta.onet.pl/dom/babcine-sposoby-na-tanie-sprzatanie/gk676



Pięć prostych i skutecznych sposobów na mole spożywcze

Sięgasz po płatki śniadaniowe, a w szafce aż roi się od moli? Te owady to prawdziwa zmora wielu osób. Istnieje jednak kilka sposobów, żeby pozbyć się ich raz na zawsze.

Owoce cytrusowe

Mole nie lubią zapachu cytrusów. Jeśli nie chcecie decydować się na radykalne i chemiczne środki przeciwko tym owadom, to warto kupić pomarańczę, wbić w nią goździki i odstawić do wyschnięcia. Następnie położyć cytrus (albo cytrusy) w miejscu, gdzie najczęściej przylatują mole.

Przyjrzyjcie się produktom, które kupujecie

 Bardzo często zastanawiamy się, skąd w naszej kuchni wzięły się mole. Odpowiedź często zaskakuje - "kupujemy" je w sklepie razem z produktami spożywczymi. Warto więc przyglądać się kaszom, przyprawom i innym sypkim (ale nie tylko) produktom. Warto zapytać osobę w sklepie, czy możemy delikatnie otworzyć pudełko. Jeśli natomiast po sklepie latają mole, to już zły znak.

Szklane pojemniki i ocet

 Jeśli wydaje się wam, że szczelnie zamknięte opakowania uchronią produkty przed molami spożywczymi, to jesteście w błędzie. Owady potrafią złożyć jajeczka nawet w środku saszetki z herbatą. Gwarancję dają jedynie szklane pojemniki, które wcześniej należy dokładnie umyć oraz (jeśli to możliwe) przepłukać octem i wysuszyć.

Użyjcie suszarki do włosów

 Mole nie lubią wysokiej temperatury. Warto więc użyć suszarki do włosów i potraktować nią wszystkie szafki i zakamarki w kuchni. Nie możemy zapomnieć, żeby ustawić ją na możliwie najwyższą temperaturę. Dzięki temu pozbędziemy się nie tylko moli, ale też jaj i larw.

Plastry na mole

 Spośród wszystkich produktów przeciwko molom na rynku, samoprzylepne plastry są najmniej inwazyjne i skuteczne. Nie musimy wydawać na nie fortuny, a na pewno zwabią i złapią te owady. Nie wyglądają estetycznie, ale pomagają rozprawić się z molami.
 http://kobieta.onet.pl/dom/piec-prostych-i-skutecznych-sposobow-na-mole-spozywcze/l6gtt9


Jak myć owoce i warzywa








 Najkorzystniej jest zjadać owoce i warzywa kupowane z upraw organicznych – hodowane bez sztucznych nawozów oraz innej „chemii” tak powszechnie dzisiaj stosowanej w przemysłowej produkcji rolnej. Jednak dostęp do takich owoców i warzyw nie jest dzisiaj łatwy. Musimy sobie zatem radzić w inny sposób.
Zacznijmy od pozbycia się toksycznych chemikaliów z powierzchni jarzyn i owoców. Sama woda nie zda tutaj egzaminu niestety.
Większość pestycydów stosowanych dzisiaj w uprawach przemysłowych ma skład opracowany w taki sposób, by opady atmosferyczne nie zmywały ich z powierzchni opryskanych płodów rolnych - są oleiste. Niestety oleiste pestycydy nie są ani widoczne gołym okiem ani też wyczuwalne na powierzchni warzyw i owoców w dotyku. Substancje te zobaczymy dopiero rozpuszczone w wodzie o odczynie alkalicznym, ponieważ dopiero w takich warunkach dochodzi do hydrolizy tych substancji.

Pozbywamy się szkodliwych bakterii

Zaczynamy od usunięcia szkodliwych bakterii typu E.Coli, Listeria, czy Salmonella. W tym celu przez 2 lub 3 minuty płuczemy warzywa i owoce w wodzie o odczynie kwaśnym. Uzyskujemy go  dodając ok. pół szklanki octu (najlepiej winnego lub jabłkowego) albo 2-3 łyżki kwasku cytrynowego do 1 litra wody.

Usuwamy pestycydy

Po wyjęciu warzyw z wody kwaśnej płuczemy je w wodzie o odczynie alkalicznym przez kolejne 2-3 minuty. Do 1 litra wody dodajemy 1 czubatą łyżkę sody kuchennej. Woda po płukaniu warzyw zmieni tym razem swój wygląd: w zależności od użytych do oprysku substancji stanie się mętna lub przybierze odcień żółtawy, a na powierzchni często zobaczymy tłustawy film.

Na koniec czysta woda

Opłukujemy wreszcie warzywa i owoce w czystej wodzie (neutralne pH 7).




Nie wylewaj wody z ziemniaków. Uratuje Ci życie!





Okazuje się, że woda z gotowanych ziemniaków jest bardzo pożyteczna 123RF 

Zwykle, odcedzając ziemniaki, wodę wylewamy do zlewu, co jest dużym błędem! Jak się okazuje, ziemniaki są niskokaloryczne i lekkostrawne. Zawierają min. potas, żelazo, magnez, wapń, fosfor, wit. A, szereg wit. B, wit. E i K oraz błonnik i skrobię. W trakcie gotowania część tych drogocennych składników zostaje w wodzie, którą możemy wykorzystać.
O tym, że woda z gotowanych ziemniaków jest niezwykle cenna, niestety, wie bardzo niewiele osób. A szkoda... Jak się okazuje wodę z gotowanych ziemniaków można wykorzystać wielorako, m.in. do:

- podlewania kwiatków (jeśli nie solimy wody, oczywiście);
- robienia sosów i zup;
- taka woda pomaga leczyć kamienie nerkowe (należy regularnie pić wodę z odcedzonych ziemniaków);
- woda z gotowanych ziemniaków usuwa kamień w czajniku.

A co może leczyć sam ziemniak? Oto lista dolegliwości, na które ziemniak zadziała jak antidotum:

- wrzody żołądka lub dwunastnicy: należy pić ½ szklanki soku z surowego ziemniaka 3 razy dziennie. Sok pijemy 30 minut przed posiłkiem przez 1 miesiąc. Dla poprawy smaku można dodać trochę miodu lub soku z marchwi;
- kamienie nerkowe, osłabienie: wywar z gotowanych obierek ziemniaków;
- nadkwasota, zaparcia, schorzenia wątroby: sok ze startego ziemniaka – 2 razy dziennie po 2 łyżki, 30 minut przed posiłkiem;
- świąd, wypryski, podrażnienia skóry: ½ kg mąki ziemniaczanej rozpuścić w zimnej wodzie i wlać do gorącej kąpieli;
- oparzenia, odmrożenia, pęknięcia skóry: okłady ze starego ziemniaka surowego;
- zapalenie gardła: gardło płukać sokiem ze startych ziemniaków;
- zapalenie nerek: przejść na 5-dniową dietę ziemniaczaną (np. piure ziemniaczane, zupa kartoflana, ziemniaki pieczone, kluski śląskie). 







1 komentarz :